Niech zacznie się gej party! zabawa!

Podjeżdżam na moim mini rowerku z telefonem w ręku z którego leci bit:
- Będę brał Cię! W aucie!
A po tym:
- Mam piloooto mam laptoooopooo!
I podjeżdżam pod ziemiankę. Wchodzę do niej i krzyczę:
- Sieeeemaa, kurrwa!

Wpierdalam się tirem z kilkonastoma beczkami piwa, wódy i whisky.
- A co, jeszcze nikogo nie ma...?! - wysiadam z tira, opieram się o niego i czekam na tych ciuli.

O kurwa można legalnie mówic kurwa?!
No w pizde wbijam do lepianki wbijając sie tirem w sciane
-"Siemka Cipki moje kochane" ;pp
No co to za brzydki dom?! W sumie ważne ze jest wóda!

Wychodzę przed dom i widzę tam Krzysia oraz Ziomala. Siemaaaa kurwa. Jak tam po wczorajszym?

Przyjeżdżam moim czerwonym lśniącym BMXem pod ziemianke Brocka.
-Witajcie kompani,czas zacząć zabawę!

Ziomal <:*> ! Bolt ! <:*> Wreszcie przybyliście! <wyjmuje telefon i dzwoni do kogoś>
- Przyjeżdżaj z bimbrem i panienkami <rozłącza się>
- A co u Was generalnie?

Po wczorajszym a nic...wczoraj to nic nie było wiecej wypijam przed pracą...bo o suchym pysku źle sie pracuje!
A po za tym strasznie mnie suszy...i widze ze ten dom nie ma piwnicy co to jest?!
<Ide po piwo do tira i rozdaje każdemu>
Za co wypijemy nasz PIERWSZY skromny toast?

- Ej, flety! Pomóżta mi wziąć tą beczkę wódy! - krzyczę na cały głos.

- To może za to co jest naszym mottem? Za koks, dziwki, alkohol i bigos?

Oj Ziomal patrz jak sie to robi wszyscy uwaznie patrzcie.
Pochodze do beczki wsadzam do niej gruby waz i zaczynam ostro wysysać zawartość. Po pewnym czasie stopuje i wnosze prawie pusta beczke do domu! Hah zajebisty pomysł mam co nie?;d

Dla mnie spoko

Zajebisćie

- Tyś jest bardziej pojebany niż Krzysiu po dropsach, ale niech będzie.. - mówię z uśmiechem.
- Ale na razie wznieśmy toast za nasze najebanie się... - bierze butelkę whisky, otwiera i pije kilka głębszych łyków.

Bierze wódke i unosi do góry:
-Za koks,dziwki,alkohol i bigos.

To ok. Biore butelke Finlandi i wypijam połowe.

Ja pojebany? Sam mówiłeś ze beczka ciężka to ja opróżniłem i jest lekka...
<biore piwo i trzaskam nim o sciane a potem wypijam>
No to kochani za nasze motto za nasze najebanie i za nie wiem co jeszcze;x

- Oby nie ostatni - wykrzyknąłem i wypiłem duszkiem piwo, a następnie pół litra Bolsa.

Za wyjebanie Ceny z WWE. <Wypijam reszte Finlandii>

- Chłopaki, chłopaki, ja to bym coś rozjebał!

Podchodzę do tira i patrze na ta cudowną Finlandię i zaczynam płakać
Tęskniłem kochana ; ** mrr moja kochana!
I zaczynam sie delektować wódką ;D
A wlasnie kto rozpali bongo?

Ja też,zróbmy wielki rozpierdol!

- Jaaaa!
Biorę bongo i zaczynam rozpalać i biorę kilka buchów od razu.

<bierze deskę i nakurwia nią po wszystkim co się da>
- Bolt, Ty masz w tym największe doświadczenie! Zrób to!
<spoglądam w stronę kotła bimbru i mówię>
- Och, tak pięknie mnie zachęcasz. Mów do mnie jeszcze ^^!
<wpierdalam się do kotła i piję do dna!>

Spoko. Ale najpierw zrobie pokój bez okien. <Ide do pokoju jednego z kilku i wybijam wszystkie okna>

Biorę bongo,po czym zaczynam rozpalać i robie kilka buchów:
-Wysmienite.

- Ossssoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooom - jeszcze jeden buch i zataczam się do butelki whisky i dopijam ją do końca..
- Chopaki, to co robimy? Bo jak na razie to nuda...

Posuń sie Ziomal przesuwam go gwałtownie po czym sie przewraca.
Oj ;d Teraz moja kolej...Ziomal może przejedziemy sie potem nad przepaść?
Mam to zrobić ja?! JA?! Liczyłem na to buahahah!
IDe do tira skąd zabieram  wyjebanego w kosmos made in czaina sztila  I zaczynam rozpierdalać dom!!!!!

- Hahaha, wiem o czym mówisz, Bolcie... ciekawe, czy nadal jest tam ta linka, na której przywiesiliśmy tego kretyna... haha.

Wychodzę z domu,po czym z tira wyciągam siekerę i nakurwiam nią w Dom.

<Odsuwa wszystkich i lekko chwiejnym krokiem idzie w stronę Bongo, a następnie kilkakrotnie się zaciąga>
- Dobre, ale paliłem już lepsze, bo w końcu nie ma to jak towar od Bolta..
- Właściwie to sądzę, że teraz czas na coś szalonego
<wspinam się na dach i mówię: >
- Po chuju machnij chorągiewka! Pokażę teraz kurrwa Małyszowi, gdzie bociany zimują!

Ziomal pewnie jest ;d Cała w łzach!!!;D
Mój towar to  najlepszy prawda? po czym czestuje każdego dżojcikiem
Krzysiu amatorze...Wchodze na najwyższe drzewo w polizu na w chuj wysoką sekwoje na sam szczyt i skacze w dół jeb! Ale predkość!! Gdy wylądowałem wołam do wszystkich :Kurwa!!! chyba złamałem piszczel!

- Kurrwa, bo mnie zaraz z belki zdejmą! Po chuju, machaj, machaj!

Biore od Bolta Jointa i zaczynam palić:
-Bolt masz najlepszy towar.Nie ma to jak Joint od ciebie.

No Kurwa skacz macham koszulka zdarta z siebie!! Skacz!

- HAhahahahahahahahhahahah, kurwa, Bolcik, Ty mnie zawsze rozpierdolisz swoimi tekstami.
Podchodzę jeszcze raz do bongo i biorę następne buchy.

Aigro wiesz mój towar to kazdy wie ze najlepszy jest specjalnie wyselekcjonowany itd :D
Ziomal oj tam to jeszcze nic i dobrze o tym wiesz.

<I poleciałem! Jebłem w prost w krzaki sąsiadów, po chwili przybiegł do mnie pies i zaczął mnie gonić, zacząłem uciekać, ale jebłem w drzewo. Pies sądząc, że jestem nieżywy zostawił mnie w spokoju>

Biorę swojego BMXa i wpierdalam go na drzewo:
-To ja wam kurwa teraz pokażę!!!!
JEB UP na du BMXem!

Krzysiu piękny lto dajce ci 19 19 19 19 ale lądowanie tak chujowe ze jedynie co dostaniesz to karnego kutasa.
W tej samej chwili Wychodzi sąsiad i zaczyna sie na nas drzeć...Mysle o ty chuj mały pierdolony...
Biorę go na ramie i niosę prosto do niby piwnicy w naszym domu...
Siedź tu ty mendo! A masz tu przyjaciela podaje mu psa i trzaskam włazem.

- Ta wiem.. LEĆ KURWA MAŁ... TFU! KRZYCHU! LEĆ!!!!
Widząc jak Krzysiu wylądował na drzewie
- O KURWWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! CHODŹTA MU POMÓC! POŁAMAŁ SIĘ CHŁOPOK! Smoleńsk, ja pierdole...

Smoleńsk ja pierdole skąd strzelają?! Gdzie ciepła emm kaczk...znaczy Krzysiu?! Biegne do Krzysia nic CI nie jest? Widzisz ja skoczyłem ze sekwoi i nic mi nie jest a ty jebnąłeś z dachu i rozpierdoliłeś ogród i siebie...tepy chuju.

- Chyba nie, ciociu <ponownie jebłem na glebę nucąc "Daj mi tę noc">

Kurwa chujowe ladowanie... Jeszcze raz kurwa skacz

- Krzychu, skakaj jeszcze raz! Łan mor tajm! Łan mor tajm! - bierze puszkę piwa i wypija jednym łykiem, potem następną i tak z 10.
- NO DAJESZ KRZYCHU SKAKAJ! ZA OJCZYZNĘ!

Biore krzysia na plecy i wchodze z nim na dach!
No patrzcie Chuje jak sie lata... Biore Krzycha na plecy  i skaczemy razem...piekne lecimy ale napotkamy przeszkodę okna sąsiada
Słychać tylko Jeb! Kurwa Ała! JA pierdole! CO wy Tu robicie?! Co za chuj! O Ja pierdole...

Patrzcie jak sie to robi. Biore mocnego bucha, wchodze na dach i dre sie:krzysiu chorągiew!

Krzycze z domu w którym lezymy Chuju sam se machnij my tu umieramy!

Słysząc słowa "NO DAJESZ KRZYCHU SKAKAJ! ZA OJCZYZNĘ!" Wstaję niczym Andrzej Tejker i recytuję:
- Wstanę, gdy zabrzmi złoty róg! Nie damy, by nas zgnębił różowy murzyn! I, by rozpalpikowana pomka dymała nas w ucho! Tak nam dopomóż Natanek!
<wchodzę na dach i krzyczę>
- Machaj, Ziomal, machaj!

- ŁOJACIEPIERDOLE! W DUPE JEGO JEBANA MAĆ! ŁOGHOHOHOHOHOHO!
Szybko biegnę do sąsiada i widzę jak ich opierdala. Wyciągam butelkę whisky zza pazuchy i JEB! Ląduje na łbie sąsiada...
- Oopsyy.. HAHAHAHA.

<Z mej głowy zaczyna lecieć kał>

Widze co wyczynia ziomal i zaczynam sie podnoscić następnie widze co robi krzyś i krzyczę!
Ty swinia nie myta fuj!
Po czym wychylam sie z okna i macham Po chujowi !

Kurwa nie to nie. Rozpedzam sie i lece. Lece i lece. Dalej lece, lece, lece i nagle jeb. Wpierdalam sie do siasiada gdzie lezy Krzysztof i ten drugi

- To nie ja, to moja Shauma! <wstaję i zaczynam tauntować, a następnie wypijam litr bimbru>

Ten drugi kurwo ale jak trzeba wóde to mnie znasz...Ide do piwnicy sąsiada i biore taka piękna łopate...
Chodz Tu wale po chuja w łeb a następnie niose go do pieca...mam rozpalić ogień?! Kto tego chce?!;p

- O kurwa... Ty... czy... nie... on... jest.. podobny... do... NASZEGO PŁACZĄCEGO MILORDA BOLT! BOLT TO JEST ON! PACZ! PACZ! Długie włosy.. krzywy ryj.. no dam se uciąć łapę, że to on.

Mam ochote zatanczyc poloneza oO

Spalmy tą całą pjerdoloną chatę pana Mirka! Henge ho!

Ziomal ale kto ci płacza przypomina ten co w piecu siedzi?;d
Mam wyjebisty pomysł wypierdalać z tego domu juz! I zabrać sąsiada!

Czarek!

- A jebajta się... wypierdalam stąd po jakieś dziwki.. - wychodzę z fochem. Potem idę do tira i odjeżdżam w siną dal.
Wracam po kilku godzinach z dziwkami.
- Chopaki, mam dziwki...

Wszyscy wyszli z domu a kto nie dostał kopa w dupe i juz poszedł ;d
Ubieram moja koszulke na ryj jako maskę zwilżam ja wodą. Biore wyjebany w kosmos komandoski nóż i rozpierdlam w domu beczki z benzyną a potem rury z gazem...Zostawiam sobie tylko 2 litry benzyny która robie szlak do zapalenia domu...
Rozlewam to wsadzam papierosa do ust i podpalam dom Stoje bardzo blisko i czekam az jebany powiem płomieni zapali mi fajke!
Zapalił to jest to ! Widzieliście to chłopaki!?!
TAk sie podnieciłem ze musze sie napić dajcie mi coś ;d

Biorę trzy ładne z wielkimi cycami i idęc w las robić kwadracik xD

- Bolcik, nie chcesz żadnej z dziewczyn? Zobacz jakie tamta ma cycki.

Osmolony od wybuchu ide do dziwek i wybieram sobie 5 do sześciokąta, zabieram je na gór gdzie zaczynam robić trójkąciki ;pp

Sam biorę dwie dziewczyny (bo po co mi więcej?!) i zaczynam z nimi... no... wiecie co!

Zaczynasz z nimi grać w szachy?

Tak, w szachy, i tak je rozpierdolę w drobny mak.

W chinczyka?

Biorę dwie NAJŁADNIEJSZE i NAJLEPSZE panie i idę z nimi do podziemia, by się pierdolić, jak nigdy wcześniej.